SKRZAT:
W sobotę 8 czerwca nasza najmłodsza grupa wzięła udział w turnieju Radwanice Cup. Zawody odbywały się na 2 boiskach i brało w nich udział 8 drużyn co dało nam bardzo dużo grania (13 minut przerwy między meczami + przerwa obiadowa). Nasi piłkarze stanęli na przeciwko: AS Kiełczów, Forza Wrocław, Kolektyw Radwanice, Silesia Gaj, Fair Play Wrocław. Udział w meczach przeciwko zespołom na wysokim poziomie sportowym dało nam dużo materiału do dalszej pracy
ŻAK:
Zawodnicy z rocznika 10/11 brali udział w turnieju Radwanice Cup. Tradycyjnie zespół został podzielony na dwa zespoły, tym razem rocznikowo - osobno 2010 i 2011. Przeciwnikami był zespół gospodarzy- Kolektyw Radwanice, Forza Wrocław oraz zespół z Kotliny Kłodzkiej. Z każdym zespołem rozegrane zostały dwa mecze.
ORLIK:
Do turnieju w Nysie przystąpiliśmy w 9 osobowym składzie, prócz naszego zespołu było jeszcze 5 dobrych drużyn. Mecze były rozgrywane po 18 minut w systemie gry 7x7. Pierwszy mecz graliśmy z drużyną Gol Opole. Po pechowy początku i przypadkowej stracie bramki mimo przewagi przez większość meczu zdołaliśmy tylko zremisować 1-1. Drugi mecz to przegrana z Polonią Nysa I. Tutaj odwrotna sytuacja, po udanym rozpoczęciu meczu i prowadzeniu 1-0 na koniec spotkania był wynik 1-3. Mecz trzeci to wysoka porażka z Odrą Opole. Tracimy 4 bramki i nie zdobywamy żadnej. Ostatnie dwa mecze to kolejno: remis ze Strzelinianką Strzelin 1-1, oraz zasłużone zwycięstwo 2-0 nad Polonią Nysa II. Ostatecznie kończymy turniej na 4 miejscu. Te mecze były dla nas cenna lekcja, głównie pod względem fizycznych pojedynków na boisku. Gra momentami była dobra, jednak w wielu elementach tego dnia nie zagraliśmy na swoim poziomie
MŁODZIK:
Na własnym boisku podejmowaliśmy lidera naszej ligi . Pojedynek toczył się w intensywnie padającym deszczu. Na boisku od początku było ciekawie, sytuacje z obu stron. Jedna z tych sytuacji Sokół wykorzystał wychodząc na prowadzenie. Do przerwy wynik się nie zmienił. Na drugą połowę zawodnicy z Kiełczowa wyszli bardzo zdeterminowani by odrobić straty. My nie pozostawiamy dłużni i również atakowaliśmy. Nasi zawodnicy byli bardzo bliscy zdobycia bramki jednak bramkarz Academy bardzo dobrze się spisywał. To pomogło gościom i po jednej że swoich akcji doprowadzili do remisu. Od tej pory zostaliśmy zepchnieci mocno do defensywy, mieliśmy problem z utrzymaniem piłki na połowie przeciwnika. Zapłaciliśmy za to najwyższa cenę. Na 2 minuty przed końcem, po bardzo dobrym uderzeniu z dystansu Academy Kiełczów zapewnia sobie zwycięstwo. Koniec meczu, przegrywamy 1-2. Stawiliśmy opór liderowi wprowadzając ich w spore zakłopotanie, jednak nie potrafiliśmy utrzymać wysokiego poziomu przez cały mecz.
TRAMPKARZ:
Drużyna trampkarzy udała się na trudne spotkanie do Jelcza-Laskowic z UKS Dwójka. Spotkanie należało do bardzo ciekawych i też niestety miało podobny przebieg, do spotkania przed tygodniem. Pierwsza połowa w wykonaniu naszego zespołu była bardzo dobra, ale nie udało się odskoczyć rywalom na kilka bramek. Nasi zawodnicy kreowali sytuacje, utrzymywali się przy piłce, ale do przerwy wynik brzmiał 2:2. W drugiej połowie, do gry naszego zespołu, wdarł się chaos i mimo wyjścia na prowadzenie, to gospodarze okazali się skuteczniejsi, bezbłędnie wykorzystując swoje nieliczne sytuacje.
Szkoda wyniku, bo nie odzwierciedlał przebiegu gry, ale dla zespołu to kolejne bezcenne doświadczenie.
UKS Dwójka - Sokół 5:3